piątek, 13 grudnia 2013

Popychana przez nowe technologię i rozwijające się internety, postanowiłam założyć ask'a, na którym będę informować, jak idą prace, bez zaśmiecania bloga. Jeśli też macie jakieś inne pytania, śmiało, nie gryzę.

www.ask.fm/urokannabeth

Chciałabym też powiedzieć, że w najbliższym czasie zabieram się za Karty Postaci. Wiem już, jak będzie to wyglądać. Postaram się na bieżąco uzupełniać podstronę.

A tak z innej beczki, to jak wam minął piątek 13-tego? Bo mi dosyć przyjemnie, Zaza wie o co chodzi :D

niedziela, 28 lipca 2013

środa, 26 czerwca 2013

Odcinek 14 part II




Patrzyłam przez okno Nory na zachodzące słońce. Szczerze zazdrościłam jemu. Mogło już odpocząć od pilnowania Anglii. Dla niego dzienna misja już skończona. Dla mnie.. to już inna sprawa. Dla mnie misja dopiero się rozpoczynała.

środa, 19 czerwca 2013

Odcinek 14. part I




Severus leżał obok mnie na puszystym, białym dywanie. Stwierdziliśmy, że jest wygodniejszy od łóżka. To, że nie widzieliśmy się przez całe wakacje nie było argumentem do seksu.

niedziela, 5 maja 2013

Powrót!!!



Hej,

nie wiem, czy mnie jeszcze pamiętacie i czy zaglądacie na mojego bloga.
Chciałabym poinformować Cię Drogi Czytelniku, że

poniedziałek, 31 grudnia 2012

 
Na to wygląda, że to już ostatnia notka na blogu...

w tym roku - oczywiście.

Chcę Wam złożyć najlepsze życzenia noworoczne. 
Aby nowy 2013 był o wiele wspanialszy.
Żeby spełniły się Wasze najskrytsze marzenia.
Aby Majowie nie straszyli nas kolejnym końcem świata - liczę na kolejne promocje ^^
I oczywiście udanej imprezy sylwestrowej ^^



Nie wiem, co jeszcze można życzyć na Nowy Rok.

Chciałabym Wam przekazać, że zamierzam zakończyć "Urok Annabeth" w 2013 roku jeszcze przed wakacjami. 
W sumie to mogę Wam zdradzić, że opowieść skończy się na śmierci bohaterki.
Muszę przyznać, że bardzo się do niej przywiązałam. To jest jedyna stworzona przeze mnie postać, z którą z bólem serca, muszę się rozstać.


A i jeszcze jedno. 
Jak widzicie fajerwerki, to pamiętajcie jedno. To George na miotle je wypuszcza :)

czwartek, 27 grudnia 2012

Odcinek 13.


Dopijałem kolejną szklankę Ognistej i wciąż wracałem do nocy sprzed kilku tygodni. Kolejne spotkanie z Voldemortem, okazało się najgorszym ze wszystkich. Kolejna śmierć niewinnego czarodzieja. To była ulubiona zabawa Czarnego Pana. Gdybym mógł, już dawno odszedłbym z jego armii. Jednak to skończyłoby się moją śmiercią. A na to nie mógłbym pozwolić.